środa, 7 listopada 2012

Niespodzianka

Biegłam po lesie szukają jakiegoś pożywienia. Wreszcie wyczułam stado saren . Miałam szczęście . Złapałam jedną potem drugą . Chciałam złapać trzecią ale jakiś zapach mnie rozproszył. Wyczułam zwierzęcą krew. Pobiegłam za tropem. Czułam że jestem już blisko. Wtedy zauważyłam Mata . Polował . Nie chciałam mu przeszkadzać. Kiedy zawracałam wyczułam jeszcze kogoś. Była to Jessica. Obserwowałam ich przez parę minut . Postanowiłam że nie będę im dłużej przeszkadzać. Pobiegłam prosto do domu. Włączyłam komputer. Będąc na zakupach wymyśliłam że przyda mi się samochód. Weszłam na stronę z aukcjami. Stwierdziłam że zacznę odkładać ponieważ auto mi się przyda. Potem puściłam sobie film. Tym razem postawiłam na komedię. Gdy film się skończył było już około szóstej rano. Nadal byłam sama. Weszłam pod prysznic . Kiedy skończyłam założyłam na siebie ręcznik i weszłam do pokoju. Stał tam Mat . Zaczęłam piszczeć.

S- Co ty tu robisz ?

M- Przepraszam. To zajmie tylko chwilę.

S- Mów .

M- Następnym razem bardziej uważaj z Conorem ponieważ to co robisz jest bardzo niebezpieczne i jeszcze jedna sprawa. Ty nas obserwowałaś na polowaniu?

S- Z Conorem mogę robić co chcę a na polowaniu wcale was nie obserwowałam . Sprawdzałam tylko co się tam działo.

Po tej krótkiej rozmowie wzięłam nową krótką sukienkę i przebrałam się. Pokręciłam włosy założyłam buty i byłam już gotowa . Około siódmej podjechał po mnie Conor. Przywitałam go pocałunkiem w usta. Za wszelką cenę chciałam dać nauczkę Matowi . Na parkingu poprosiłam Conora żeby przyjechał do mnie od razu po szkole. Mówiąc to zauważyłam jak Mat wjeżdża swoim samochodem z Lindsay . Kiedy to zobaczyłam gotowało się we mnie. Postanowiłam że nie będę zwracała na niego uwagi. Pierwsza lekcja to matematyka . Ucieszyłam się że nie muszę siedzieć z Matem . Przez całą lekcję nie mogłam się skupić. Cały czas myślami krążyłam wokół Mata. Stwierdziłam że skoro on woli młodszą ode mnie śmiertelniczkę  nie ma sprawy . Kolejne lekcje mijały bardzo szybko. Siedziałam z Matem na kilku ale nie zadawałam zbędnych pytań. Ograniczałam się do tych które są  związane z lekcją. Po zajęciach pojechałam z Conorem do domu . Odrabialiśmy razem lekcje. Potem przypomniało mi się że dzisiaj jest trening . Przebrałam się w dres i wzięłam ubranie na zmianę. Conor postanowił że wskoczy na chwilę do domu i też weźmie strój. Tak jak myślałam u Lindsay znów był Mat. Na dodatek chyba się całowali. Zazdrościłam jej. Brakowało mi ciągłego poczucia humoru Mata. Conor wyszedł z domu bardzo szybko.Śpieszył się . Na treningu nie było dużo osób. Po godzinnej grze pojechaliśmy do Conora. W domu nie było Mata ani Lindsay . Pani Colvin powiedziała że pojechali do kina. Zaproponowałam Conorowi żebyśmy zostali u niego . Włączyłam film. Tym razem horror. Conor przyniósł sok i popcorn . Leżeliśmy na jego łóżku. Nie mogłam się skupić na filmie. Działo się coś ze mną bardzo dziwnego. Po horrorze rozmawialiśmy . Na początku o szkole potem o nas .

S- Conor wiem że to głupie pytanie . Mat i Lindsay są razem ?

C- Zastanawiałem się nad tym i wydaje mi się że tak.

S- Aha. A nie zastanawiasz się że to dziwne.?

C- Nie myślę że są całkiem zgraną para. My też bylibyśmy .

S- Conor nie jestem gotowa na związek już mówiłam.

C- Ja i tak traktuję cie jak swoją dziewczynę .

Po tych słowach ujął moją twarz i pocałował w usta. Resztę wieczoru rozmawialiśmy . Poprosiłam Conora o wyborze samochodu dla mnie. Był bardzo przejęty. Cieszyłam się że chociaż jemu na mnie zależy . Około pierwszej w nocy uświadomiliśmy sobie że jest tak późno . Conor zaproponował żebym została na noc. Zgodziłam się lecz postawiłam jeden warunek. Nie chciałam iść jutro do szkoły . Poprosiłam o takie wspólne wagary. Był zadowolony z mojego pomysłu dlatego tez się zgodził.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz